Bezcenna witamina K.

Czy słyszeliście o tym jak ważna jest witamina K? Czy wiecie jaka rolę odgrywa w naszym organizmie? A może wiecie, że podanie witaminy K, zaleca się każdemu zdrowemu noworodkowi tuż po narodzeniu? Otóż tak. Zaleca się, aby nasz nowonarodzony maluch otrzymał 1 mg witaminy K domięśniowo lub 2 mg doustnie. Ale czy wiemy po co zaleca się dzieciom przyjęcie tej witaminy i za co ona odpowiada? Przyjrzyjmy się bliżej witaminie K.
Witamina K, to witamina, która rozpuszcza się w tłuszczach, a jej podstawową cechą jest pomoc w krzepnięciu krwi. Niski poziom witaminy K znacznie wydłuża proces gojenia się ran, powoduje zaburzenia w pracy jelit, krwawienia, trudno gojące się siniaki i przyspiesza rozwój osteoporozy. Jej brak w organizmie zwiększa ryzyko rozwoju niektórych nowotworów. Jako dorośli możemy suplementować witaminę K, ale nie jest to w większości przypadków konieczne. Doskonałym i naturalnym źródłem tej witaminy są przede wszystkim produkty pochodzenia roślinnego, głównie warzywa zielone tj: ogórek, awokado, brukselka, jarmuż, sałata lodowa, rzymska, rukola, roszpunka, kapusta włoska, brokuł, szparagi, szpinak, botwinka, cukinia, groszek, natka pietruszki. Witaminę K znajdziemy też w wątróbce, mleku i przetworach mlecznych, a także w jajkach, serze i oleju sojowym.
            Noworodki jednak po urodzeniu mają bardzo niski poziom tej witaminy, ale nie są w stanie uzupełnić jej dietą. Pewna ilość witaminy K przechodzi oczywiście przez łożysko, ale często ta ilość nie wystarcza. Jelita niemowlęcia nie mają żadnych bakterii, które mogłyby wytwarzać witaminę K przed urodzeniem. Natomiast po urodzeniu w mleku matki jest mało witaminy K, a niemowlęta karmione piersią mogą mieć niski jej poziom przez kilka tygodni, aż zaczną ją wytwarzać normalne bakterie jelitowe.
W związku z tym nasze nowonarodzone dzieci są w grupie ryzyka krwawień np. z pępka, przewodu pokarmowego czy błon śluzowych a najpoważniejszym skutkiem niedoboru witaminy K może być śmiertelnie groźne krwawienie do mózgu. Aby tego uniknąć dzieci otrzymują dodatkową witaminę K, która ma zapobiec zakażeniu HDN (choroba krwotoczna noworodków). Choroba to nabyta skaza krwotoczna wywołana niedoborem witaminy K. Krwawienie jest wynikiem niedoboru czynników krzepnięcia, które zależą właśnie od tej konkretnej witaminy. Choroba może się pojawić niestety już w pierwszej dobie życia naszego noworodka, czyli bardzo szybko. Najczęściej typowo objawy występują u dzieci pomiędzy 2 a 7 dobą życia. Ciężki przebieg tej choroby może wystąpić od 2 do aż 26 tygodniem życia
Jeśli nasz maluch ma niedobór witaminy K, możemy zauważyć pojawiające się siniaki lub krwawienia, które nie mają wyraźnego powodu. Niestety, większość dzieci z HDN nie wykazuje żadnych znaków, które mogłyby ostrzegać nas przed takim zagrażającym życiu krwawieniu, ale czasem możemy zauważyć jakiś z następujących symptomów:
– krew w stolcu malucha: ciemna, czasem czarna lub lepka,
– krwawienie z pępowiny lub nosa,
– skóra może być bledsza niż zwykle,
– siniaki, które pojawią się w okolicach twarzy lub wokół głowy,
– niemowlaki, które skończyły trzeci tydzień życia, mogą mieć zmieniony kolor białek ocznych na żółty,
– dziecko może wymiotować krwią,
– drażliwe, nadmiernie śpiące dziecko, które ma drgawki lub często wymiotuje, to już bardzo niebezpieczny sygnał, że mogło dojść do krwawienia w mózgu.
Aby nie narażać dziecka na taką sytuacje należy zgodzić się, aby naszemu nowonarodzonemu dziecku podano zastrzyk z witaminą K. Mogą być także doustne kropelki, ale zdecydowanie szybciej swoją rolę spełni witamina podana w odpowiedniej dawce, w formie zastrzyku.