Ekran – nieodłączny i wszechobecny rozwój cywilizacji. Pochłaniacz czasu i morderca nudy. Tylko jak z niego korzystać aby nie był dla nas zgubą? Chyba większość z nas przyzna, że trudna to sztuka. Trudna dla nas dorosłych – a co z dziećmi? Czy nasze dzieci nie spędzają dużo, a czasem za dużo, czasu przed ekranem telefonu, telewizora, tabletu czy komputera? Jak to sprawdzić? Jak kontrolować czas naszych dzieci przed ekranami? I skąd wiedzieć, że pora zareagować?
Oczywiste jest, że nikt nie zadba o zdrowie naszych dzieci za nas. Oczywiste jest także to, że czasy w jakich żyjemy to czasy napędzane cyfrowo. Ogromna część naszych spraw codziennych już dawno przeniosła się ze świata realnego do świata wirtualnego. Trudno więc się dziwić dzieciom, że również część ich życia przeniosła się w świat zza ekranu komputera. Czasy pędzą w tak zawrotnym tempie, że nikogo prawie już nie dziwi fakt, że my dorośli czasem rozumiemy z tej nieustająco rozwijającej się technologii, mniej niż nasze dwuletnie dzieci – o nastolatkach już nie wspominając.
Rozwój technologii jest ważny. Gadżety, które umożliwiają dzieciom dostęp do bajek, gier, filmów czy rozmów z przyjaciółmi nie są złe, ale czas, który dzieci spędzają przed ekranami powinien być kontrolowany przez nas dorosłych. Dzieci bardzo łatwo uzależniają się od internetu czy samych ekranów. Aby zachować zdrową równowagę musimy stawiać granice czasowe i tych zasad przestrzegać. Skrócenia czasu spędzanego przez nasze dzieci przed ekranem ma wiele korzyści zdrowotnych, psychologicznych i edukacyjnych.
Naukowcy już dawno powiązali zbyt dużo czasu spędzanego przed ekranem z takimi problemami wśród dzieci jak:
- Problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi – dziecko spędzające czas przed ekranem, nie ma czasu, a często także ochoty, na wychodzenie z domu i jakąkolwiek aktywność fizyczną,
- Opóźnienia w rozwoju aparatu mowy i języka – dotyczy to mniejszych dzieci,
- Opóźnienia w rozwoju zachowań społecznych – dzieci nie potrafią odnaleźć się w prawdziwych relacjach z innymi, w świecie poza wirtualny,
- Problemy z zachowaniem – dzieci stają się mało cierpliwe, agresywne, często nie są w stanie kontrolować swoich zachowań,
- Problemy z uwagą – dzieci nie są w stanie się skupić nawet na prostych sprawach,
- Pogorszenie wyników w nauce – dla dziecka ważniejsza staje się np. gra. Nauka staje się problemem, który przeszkadza w przyjemnościach,
- Niedobór snu – kosztem snu dzieci spędzają czas przed ekranem, takie dysproporcje mogą doprowadzić nawet do przemocy ze strony dziecka
Jak uniknąć takich problemów? Kiedy dużo jest już za dużo? Przyjrzyjmy się jaki czas przed ekranem jest odpowiedni dla wieku naszego malucha?
– dzieci do 2 roku życia – w tym wieku dzieci chłoną każdą wiedzę jak gąbka. Są niezwykle biegłe i sprawne w dotykaniu i przesuwaniu, także po ekranach, jednak jedyna dozwoloną aktywnością takich maluchów przed ekranem może być krótki wideo czat np. z babcią.
– dzieci od 2 do 5 roku życia – nie więcej niż godzinę dziennie na wszystkich ekranach łącznie ( wideo rozmowa, bajka, edukacyjne gry) i pod kontrolą dorosłego, aby treści i jakość wybranych programów były odpowiednie dla wieku.
– dzieci od 5 do 12 roku życia – do dwóch godzin dziennie. Dzieciom w wieku szkolnym raczej ciężko uniknąć codziennego kontaktu z ekranami, więc jest to moment w którym powinniśmy naszym dzieciom ustalić reguły i zasady korzystania z elektroniki.
– dzieci po 12 roku życia – nastolatki mogą już nieco dłużej korzystać z różnych aktywności przed ekranem, jednak zasada pozostaje taka, że treści powinny być dostosowane do wieku ( rodzic powinien mieć wgląd w treści jakich korzysta dziecko) a czas ustalany i kontrolowany przez dorosłych. Dodatkowo, czas przed ekranem równoważony powinien być aktywnością fizyczna na świeżym powietrzu.
Jeśli nie kontrolujemy czasu jakie nasze dziecko spędza przed ekranami, jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że ten czas jest zdecydowanie dłuższy niż nam się wydaje. Dobrze byłoby przeprowadzić z dzieckiem rozmowę na ten temat i zacząć monitorować ten czas. Wyznaczmy konkretne zasady i przestrzegajmy ich, uprzedźmy o konsekwencjach jakie będzie niosło za sobą nieprzestrzeganie ustalonych reguł. Dodatkowo możemy w prosty sposób jeszcze bardziej ograniczyć czas jaki dziecko poświęcana na patrzenie w ekran. Wyeliminujmy telewizje, która jest włączona w tle. Jeśli nie oglądamy konkretnego programu – wyłączmy telewizor. Niech wszelkie urządzenia elektroniczne nie towarzyszą nam również podczas posiłków. To także dodatkowy i niepotrzebny czas poświęcony na wpatrywanie się w ekrany. Zamieńmy ten czas w przyjemne spotkanie rodzinne. W ten sposób dzieci nie będą mimowolnie zerkać w ekran. Podobna zasada powinna obowiązywać nasze dzieci w sypialni. Badani naukowe potwierdzają, że dzieci, które mają elektronikę w swoich sypialniach, oglądają zdecydowanie więcej niż dzieci, które tej elektroniki nie mają w sypialniach.
Trzeba zdawać sobie sprawę, że ograniczenie czasu naszym dzieciom przed ekranem, nie będzie prostym zadaniem. Jednak zdecydowanie warto. Jeśli ustalimy wspólnie zasady i będziemy ich konsekwentnie razem przestrzegać, zadanie może okazać się nie tak trudne.