Jak wiemy istnieją dwa typy cukrzycy: typ 1 i typ 2. Wiedzieć musimy także, że każdy z nich ma inne przyczyny, czynniki ryzyka i powikłania. I mimo, że choroba cukrzycowa kojarzy nam się głownie z osobami dorosłymi, to niestety, chorują także dzieci. Sytuacja w przypadku dzieci jest o tyle niebezpieczna, że o ile typowe objawy pojawiają się na pewnym etapie choroby i je jesteśmy w stanie zauważyć, o tyle wczesne symptomy cukrzycy u naszych dzieci, bardzo łatwo przegapić.
Na początek przyjrzymy się różnicą jakie są miedzy tymi dwoma schorzeniami.
Cukrzyca typu 1 – to choroba autoimmunologiczna, co oznacza, że atakuje nas nasz własny układ immunologiczny (odpornościowy). Konkretnie atakuje komórki trzustki zatrzymując jej naturalną produkcje insuliny. A ta jest bardzo ważna – pomaga w procesie przedostania się cukru z krwioobiegu do poszczególnych komórek naszego organizmu. Problem pojawia się kiedy chora trzustka nie wytwarza insuliny. Cukier może gromadzić się w naszej krwi bez niej, co jest niebezpieczne. Na ten typ cukrzycy częściej chorują właśnie dzieci i nastolatkowie wkraczający w dorosłość. Niestety przyczyny powodujące tę chorobę, na ten moment pozostają zagadką. Niektóre badania podpowiadają, że być może należy wziąć pod uwagę czynniki środowiskowe i genetyczne.
Cukrzyca typu 2 – o cukrzycy typu 2 mówimy, kiedy problemem jest brak reakcji ze strony naszego organizmu na wytwarzaną insulinę. Organizm nie jest w stanie prawidłowo wykorzystać wytworzonej insuliny, a co za tym idzie nie jest w stanie także zadbać o prawidłowy poziom naszego cukru we krwi. Ryzyko wystąpienia tego typu cukrzycy rośnie wraz z wiekiem i wagą. Zauważa się zależność cukrzycy typu 2 z występowaniem otyłości. Ten typ choroby u dzieci występuje zdecydowanie rzadziej. Czynniki jakie sprzyjają rozwojowi tej choroby to przede wszystkim: nadwaga i predyspozycje genetyczne.
Jakie objawy powinny wzmożyć naszą czujność względem naszych dzieci?
- Zwiększona potrzeba picia wody, czasem także jedzenia (bez względu na to ile je),
- Zwiększona potrzeba wizyt w toalecie. To bezpośredni skutek dużej ilości wypitych płynów, jednak jest to również powód do obserwacji naszej pociechy.
- Zdecydowana zmiana w poziomie energii naszych dzieci, spadek tej energii i czasem ekstremalne zmęczenie, które się powtarza. To również sygnał alarmowy.
- Problemy z wyraźnym widzeniem. Cukrzyca może powodować puchnięcie soczewki oka, co powoduje rozmazanie wizji i problemy z koncentracją.
- Problemy z wagą. Wahania jakie obserwujemy u naszego dziecka (spadek wagi w przypadku typu 1 i wzrost, w przypadku typu 2), często mogą poprzedzać chorobę cukrzycową.
- Nudności, biegunka, wymioty – to także może świadczyć o tej chorobie.
- Słabo i powoli gojące się rany, również sugerują możliwe problemy w tym temacie.
- Ciemnienie skóry w fałdach np. szyi czy pach.
- Drętwienie lub mrowienie w stopach.
- Owocowy oddech dziecka – to potencjalnie zagrażający życiu objaw. Może być skutkiem cukrzycowej kwasicy ketonowej.
Pamiętajmy, że cukrzyca typu 1 może rozwinąć się szybko, w ciągu kilku tygodni czy miesięcy i może mieć ciężki przebieg. Natomiast cukrzyca typu 2 wręcz odwrotnie, rozwija się powoli i dzieci przez długi czas mogą nawet nie odczuwać jej skutków, a diagnoza nie rzadko stawiana jest przy okazji innych wizyt lekarskich. Obserwujmy nasze dzieci i bądźmy czujni.