Różyczka – to trzeba wiedzieć

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Różyczka to choroba, która powraca w ostatnich latach coraz częściej. Powraca, bowiem kiedyś była to częsta, problematyczna i nieprzyjemna choroba. Zmieniło się to w momencie rozpowszechnienia szczepionek a dziś znów temat i choroba wraca jak bumerang, bowiem żniwa zbiera nurt antyszczepionkowy. Mimo, że w Polsce wiele szczepień, w tym właśnie to przeciwko różyczce, jest obowiązkowych, to jakimś sposobem wiele osób obchodzi ten obowiązek i nie szczepi swoich dzieci. A to rodzi kolejne ogniska chorobowe, w związku z czym znów coraz częściej słyszymy o tej chorobie.

Z ciekawostek dodam, że w naszym kraju obowiązkowe szczepienie przeciwko różyczce, wprowadzono już w 1988 roku. W tamtym momencie podawano, jako wystarczającą, jedną dawkę w wieku 13 lat i była to szczepionka, przeznaczona jedynie dla dziewczynek. Od 2004 roku szczepienie jest obowiązkowe dla dziewczynek i chłopców i pełna szczepionka składa się z dwóch dawek. Pierwsza podawana jest okolicach 13-15 miesiąca życia dziecka, a druga w wieku 6 lat (od 2019 roku, wcześniej, druga dawka przeznaczona była dla dziesięciolatków).

Dlaczego wspominam o szczepieniach? Ponieważ różyczka to choroba wirusowa, wywoływana przez wirus różyczki (rubella) czyli najłatwiej i najszybciej zachorujemy poprzez kontakt z osobą chorą, a najskuteczniejszą ochroną przed tym wirusem jest właśnie szczepiona. Natomiast leczenie zazwyczaj jest objawowe, a groźne mogą być powikłania. Powikłania po różyczce to najczęściej:

  • Problemy z sercem,
  • Powiększenie wątroby,
  • Powiększenie śledziony,
  • Głuchota,
  • Zaćma,
  • Zmiany skórne,
  • Opóźnienie wzrostu

Jak wiadomo, najczęściej chorują dzieci. I to te dzieci, które miały kontakt z chorym i nieszczepionym dzieckiem. I chociaż różyczka jest łagodną infekcją wieku dziecięcego, to może być niestety też bardzo niebezpieczna. Zwłaszcza dla noworodków i niemowląt urodzonych już z ta chorobą. Jeżeli mama zarazi się tą chorobą do 16 tygodnia ciąży to niestety bardzo prawdopodobne jest, że może to nieść za sobą fatalne konsekwencje, bowiem może dojść do poronienia lub martwego urodzenia. Zdarzają się sytuacje, kiedy po takiej infekcji kobieta rodzi ciężko chore dziecko z licznymi i ciężkimi wadami wrodzonymi.

Jak chorują dzieci?  

Od zarażenia do pierwszych objawów mija sporo czasu (zwykle 14 do 21 dni), co dodatkowo zwiększa możliwość zarażania. Dzieci, zwłaszcza te młodsze, czasem nie czują się chore, a poszczególne objawy mogą występować trochę inaczej u każdego dziecka, jednak najczęściej zaobserwujemy u naszych maluchów:

W pierwszych dniach (1-5)

  • Katar, zwykle wodnisty,
  • Stan podgorączkowy lub niewysoką gorączkę,
  • Złe samopoczucie, marudliwość,
  • Biegunkę,
  • U starszych dzieci może pojawić się ból stawów,
  • Czasem zauważymy również powiększone węzły chłonne na szyi,

W kolejnych dniach pojawi się wysypka. W pierwszej kolejności zaobserwujemy różowe, wypukłe, małe zmiany, na twarzy naszego malucha. W kolejnych godzinach i dniach wysypka będzie się pojawiać na ramionach, nogach i tułowiu, a zacznie znikać z twarzy naszego dziecka. Po trzech do pięciu dni powinna zniknąć zupełnie.

Ważna kwestią przy chorowaniu na różyczkę jest to, że jest to choroba zaraźliwa.  Nasz maluch może zarażać już siedem dni przed wysypką i zaraźliwość ta będzie się utrzymywać przez siedem dni od jej pojawienia się.